Beat Sneak Bandit

Tap, tap, tap – Beat Sneak Bandit. Najnowsza gra na iphone Simogo, podobnie jak poprzednie hity tego dewelopera – Kosmo Spin i Bumpy Road – charakteryzuje się prostą, kolorową oprawą graficzną, jak i doskonale zaprojektowaną i nieszablonową rozgrywką. Jest to tytuł wymagający myślenia i łatwo za jego sprawą rozstać się na dłużej z otaczającą rzeczywistością.

Rytmicznie do celu
Gry oparte na rytmie mają w sobie pewną, przyciągającą do siebie magię. Miałem kiedyś okazję grać na konsoli przenośnej Playstation Portable w produkcję zwaną PataPon. W tej grze należało kierować śmiesznie wyglądającymi stworkami, poprzez wydawanie im rozkazów odpowiednią kombinacją przycisków. Należało to wykonywać w określonym przez grę rytmie, co było kluczem do przejścia misji. A ponieważ była to gra strategiczna, należało pamiętać jakie kombinacje należy wykonać, żeby stworki atakowały czy się broniły. Beat Sneak Bandit nie jest może tak skomplikowany jak PataPon, ale w nim również ucho należy mieć w ciągłej gotowości.

Produkcja zaczyna się w stylu znanych z telewizji kreskówek. Dowiadujemy się, że wszystkie zegary świata zostały ukradzione przez złego Duke Clockface’a, chcęcego zdobyć władzę nad światem poprzez zbudowanie maszyny zatrzymującej czas. Wygląda to na zadanie dla Beat Sneak Bandit’a i jego żabiego pomocnika, Herbie! Podczas pierwszych poziomów gry na telefon musimy się wydostać z wielkiej rezydencji. W tym zadaniu pomoże nam Herbie, dając nam instrukcje, jak kierować naszym głównym bohaterem, a nie jest to tak proste, jak mogłoby się wydawać. Zebranie zegarów i ominięcie strażników, zapadni i różnych zabezpieczeń wymaga uprzednio przygotowanego planu i dobrego ucha. Poczynaniami naszego dzielnego bandyty kierujemy za pomocą…tapnięć. Z tego też względu, tym na co trzeba zwracać uwagę jest przede wszystkim rytm gry, wyznaczający wszystko co się dzieje na mapie i dający nam wskazówki, gdzie możemy pójść się dalej.

Bandyta może iść jedynie w kierunku, w jakim jest skierowany, a aby go odwrócić, wystarczy „uderzyć” nim w mur. Każdy ruch musi być zgrany ze słyszanym rytmem i odpowiednie jego wyczucie pozwala nam na omijanie pułapek i zebranie zegarków. Nie musimy oczywiście brać wszystkich zegarków na mapie, ale jeśli zależy nam na dobrym wyniku i bonusach z tym związanych, to możemy się pofatygować i przed dotarciem do największego zegara, zebrać resztę.

Cyk. Cyk. Cyk.
Mocnym punktem gry jest przede wszystkim świetnie i z należytą dbałością narysowana oprawa graficzna, genialnie współgrająca z muzyką i z tym, co się w danym momencie dzieje. Wszystko to daje wrażenie interakcji z prawdziwie żyjącą grą i jest to jeden z głównych elementów sprawiających, że włączając Beat Sneak Bandit, odetniemy się od rzeczywistości w stu i jeden procentach.

Aplikacja oferuje łącznie 57 poziomów, z czego do części można uzyskać dostęp jedynie poprzez zebranie odpowiedniej ilość zegarków w normalnych etapach. Te ukryte poziomy charakteryzują się brakiem wszelkiej kolorystyki , co może nierzadko stanowić wyzwanie nawet dla graczy już dobrze obeznanych z mechaniką Beat Sneak Bandit. Dla ludzi uzależnionych od tej gry na telefon jest to idealna okazja do przejścia jej po raz drugi, z jak najlepszym możliwie wynikiem.

Plusy:
Genialnie zrealizowany pomysł
Nieszablonowa rozgrywka
Oryginalny styl
Doskonale pasująca i chwytliwa muzyka

Minusy:
Bez dobrego wyczucia rytmu, wiele się nie pogra

Podsumowanie
Gra na telefon może być polecona przede wszystkim fanom gier rytmicznych i typu puzzle. Jej specyfika i oryginalna oprawa graficzna cieszy oko, a dodatkowe zgranie z świetnie skomponowaną ścieżką dźwiękową, daje możliwość całkowitego odcięcia się od problemów codziennego życia. Beat Sneak Bandit jest aplikacją z duszą, czego nie może powiedzieć o sobie duża ilość tytułów dostępnych na telefon. Rytmiczny świat puzzli, jaki oferuje Beat Sneak Bandit to jedna z tych gier na telefon, jakie chciałoby się częściej widzieć na naszych urządzeniach mobilnych.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *