W dzisiejszych czasach w grach liczy się przede wszystkim oryginalny i dobrze zrealizowany pomysł. World of Goo, zdobywca wielu branżowych nagród i dostępny od niedawna, jako gra na telefon, spełnia ten warunek i po raz kolejny udowadnia swoją wysoką wartość.
Witamy w Świecie Glutów
Tytuł ten został wydany po raz pierwszy na PC pod koniec roku 2008. Wraz z Braid’em i Minecraft’em, przyczynił się do popularyzacji gier niezależnych (indie), dzięki czemu świat graczy zwrócił swój wzrok na ten obecnie rozwojowy gatunek. Ciekawostką jest, że podczas premiery deweloperzy dali graczom wolną rękę do tego, ile chcą zapłacić za ich grę – pionierski i wyjątkowy marketingowo pomysł na promocje gry. World of Goo, bardzo szybko stało się hitem i w efekcie doczekaliśmy się wersji na prawie każdą dostępną platformę, między innymi telefony i tablety.
Cel gry na telefon jest prosty – stworzyć za pomocą zebranych po drodze glutów konstrukcję, która dotrze do wsysającej je rury. Należy to zrobić jak najmniejszą liczbą ruchów i wykorzystując specyfikę otoczenia, raz bardzo pomocnego, innym razem utrudniającego nam ostateczne wykonanie zadania. Wykonany w 2D tytuł jest podzielony na pięć rozdziałów, z czego każdy z nich posiada kilkanaście poziomów. Mają one własny graficzny styl, muzykę i atmosferę, co jest jednym z silnych aspektów World of Goo. Aby zbudować konstrukcję, należy wziąć używając palca jednego z posiadanych glucików i przeciągnąć go nieco wyżej, ponad wieżę. I kolejnego. I kolejnego, aż wieża będzie wystarczająco wysoka, aby móc dotrzeć do wyznaczonego miejsca. Trzeba mieć na uwadze, że ilość dostępnych glutów jest ograniczona – całe wyzwanie polega na tym, żeby wykorzystać przy budowie konstrukcji jak najmniej glutów. Jeśli zbierzemy ich w ostateczności więcej, niż poziom tego wymaga, możemy liczyć na dodatkowe bonusy.
Którego by tu..
Glutów jest kilka rodzajów i każdy z nich posiada unikalne zdolności. Najbardziej podstawowy z nich – czarny – potrafi stworzyć połączenie z trzema innymi kulkami. Przeźroczyste gluty przydają się do tworzenia łańcuchów, dzięki umiejętności przyczepiania się do zaledwie dwóch kulek. Zielone podobnie jak czarne, wymagają trzech innych, ale można je odczepiać. Poza nimi są jeszcze bombowe, wodne, albinosy i wiele innych do odkrycia podczas gry.
Ludzie szukający wyzwania i chcący wypróbować swych sił w rywalizacji w Świecie Glutów, z pewnością rzucą okiem na tryb World of Goo Corporation. Jest to dodatkowy „rozdział” dostępny z głównego poziomu menu. Jeśli zastanawialiście się, po co zdobywać więcej glutów niż wymaga tego normalnie poziom, odpowiedź znajduje się właśnie w tym trybie. Wszystkie gluty zdobyte ponadprogramowo, wykorzystywane są do zbudowania jak największej wieży. W każdym dowolnym momencie możemy porównać swój dotychczasowy wynik z innymi grającymi.
Jest multum dostępnych poziomów i zapewniają one rozrywkę na niezliczoną ilość godzin. Każdy z nich jest inny, posiada unikalną atmosferę wspomaganą przez dobrze skomponowaną i „pasującą” muzykę. Glutowate stworki wydają z siebie śmieszne dźwięki za każdym razem, gdy ich używamy, a zróżnicowanie dźwięków sprawia, że nie jest to irytujące, a zabawne. Oprawa graficzna World of Goo również zaskakuje kolorystycznie i samo oglądanie lokacji potrafi być czystą przyjemnością; to zdecydowanie kolejny silny punkt tej gry.
Plusy:
Oryginalny pomysł
Doskonałe wykonanie
Wciąga, bardzo wciąga
Duża ilość zróżnicowanych poziomów
Atmosfera
Minusy:
Brak
Podsumowanie:
World of Goo jest niesamowitą grą na telefon i na wielu płaszczyznach bardzo zaskakującą. Jest dopracowana pod praktycznie każdym kątem i ciężko jej cokolwiek zarzucić. Popularność aplikacji do dziś przyniosła deweloperom sporo zysków i imponującą ilość fanów, czekających niecierpliwie na jej sequel. Zamiast zadawać sobie pytanie „czy gra jest warta zakupu?”, lepiej spytać się samego siebie „czy coś mnie powstrzymuje przed zakupem?”.